Nie chcę iść jutro do pracy, czyli… recenzja gry Hob

Nigdy nie byłam przesadnym fanem platformówek, w Mario dochodziłam do pierwszego smoka i tam też ginęłam. Lubiłam jednak Jacka Jazz Rabbita, toteż pomyślałam, że taką … Czytaj dalej Nie chcę iść jutro do pracy, czyli… recenzja gry Hob