Minecraft 1.21.5 „Spring To Life” – update w pigułce
Ostatnia aktualizacja do Minecrafta, The Garden Awakens, zawiodła wiele osób. Otrzymaliśmy tam nowy biom, wrogiego moba i żywicę. Widać, że Mojang wziął z niej lekcję i Spring to Life może nie zachwyca, ale wprowadza bardzo rewolucyjne zmiany.
Różnorodność biomów i wyglądu mobów
Priorytetem w Spring to Life było tytułowe nadanie życia światu Minecrafta. Od tej wersji każdy biom ma wyróżniające go faunę i florę. Dodano sporo unikatowych roślin, kwiatów i liści, które znajdziemy tylko na danym terenie – dla przykładu kwiat kaktusa rośnie na pustyni i badlandzie. Ściółka leśna, sucha trawa, dzikie kwiaty, krzaki świetlików (a wraz z nimi same świetliki!) oraz krzew – jest tego od groma.
Ważniejszą nowością jest jednak odświeżony wygląd kurczaków, krów oraz świń. One również zmieniają się w zależności, na jakim biomie się pojawią. Zwierzęta z zimnych terenów będą miały więc futro. Nowe „skiny” są inspirowane prawdziwymi odmianami zwierząt, ale największym zaskoczeniem jest nowy kurczak z nieziemską fryzurą, którego prawdziwa nazwa to dosłownie polski kurczak (tudzież czubatka polska)! Kurczaki zostawiają jaja o różnych barwach, zależnie od gatunku. Owca wygląda jak dawniej, jednak kolor jej wełny zależny jest od teraz od biomów. Krowy grzybowe też wygląda delikatnie inaczej. Dostaliśmy również aż 7 nowych typów wilków. Każdy gatunek wydaje inne odgłosy.
The dried ghast, ghastling, happy ghast
Zupełnie nowy mob! Może nie dosłownie, bo ghasta zna każdy gracz Minecrafta. Wysuszonego ghasta znajdziemy w Netherze przy strukturach z kości. W takiej postaci jest on… blokiem. Dopiero gdy wylejemy na niego wodę (co w Netherze nie jest przecież możliwe), ten odżyje i zamieni się w Ghastlinga (małego ghasta). Jest on przyjazny i zachowuje się trochę jak nasz pupil. Najlepsza jest jednak jego ostateczna forma – aby do niej doprowadzić, musimy poczęstować go śnieżkami. Zamienia się wtedy w dużego Szczęśliwego Ghasta. I uwaga – na takiego mobka można usiąść i latać na nim (i to w czterech graczy)! Jest nawet czapka pilota, którą można mu założyć (funkcja podobna do siodła dla konia). To naprawdę zaskakująca nowość, która znacząco może zmienić sposób, w jaki podróżujemy po świecie gry.
Vibrant Visuals – wbudowane shadery!
Kolejne wielkie zaskoczenie, które nie spodoba się moderom. Po tylu latach od premiery i po takiej liczbie paczek stworzonych przez fanów Mojang wprowadził własne shadery! Jak wyglądają, zobaczycie w poniższym zwiastunie. Uwaga – projekt nie jest jeszcze gotowy i pojawi się w najbliższych miesiącach na Bedrocku, a później na Javie.
Powalone drzewa, nowe dźwięki i inne zmiany
Nowość, która została zapowiedziana już bardzo dawno temu – w końcu na naszym świecie znajdziemy upadłe drzewa. To po prostu dekoracyjne obrócone drzewa leżące na ziemi. Jeśli chodzi o nowe dźwięki, otrzymały je nowe rośliny (np. krzak ze świetlikami), psy oraz całe biomy! Dla przykładu na pustyni usłyszymy sam wiatr i piasek (odgłosy te przypisane są do roślin i bloków, więc można je „przenieść”). Dodano też mapę pokazującą, gdzie znajduje się najbliższa wioska. Tę kupimy u kartografa za szmaragdy i kompasy. Bardzo ciekawą nowością jest również lokalizator innych graczy – znajduje się on na pasku z doświadczeniem. Z innych rzeczy: ze wszystkich drzew spadają już liście, grafiki jaj z danym mobem z trybu kreatywnego zostały zmienione, owce po ostrzyżeniu wyglądają inaczej i mogą jeść paprotki. Jest również nowy blok – blok testu – jednakże te przydadzą się tylko do trybu kreatywnego (wymagane są własne data packi).
Kolejna aktualizacja (teraz: drop) ma pojawić się jeszcze w tym roku. Co sądzicie o najnowszej aktualizacji? Co myślicie o obecnym stanie Minecrafta? Dajcie znać w komentarzu pod wpisem lub na naszej grupie facebookowej.
Strona główna › Forum › Minecraft 1.21.5 „Spring To Life” – update w pigułce