Pillars of Eternity 2: Deadfire będzie miało w całości udźwiękowione dialogi!
W pełni udźwiękowione dialogi w grze RPG, którą – bądź co bądź – sfinansowano przez datki od graczy? Tak, w przypadku Pillars of Eternity jest to możliwe.
Pillars of Eternity – część pierwsza – miała udźwiękowioną tylko część dialogów, ale w części drugiej najwyraźniej stwierdzono, że nie po to ludzie płacili tyle pieniędzy, żeby miały się zmarnować. I rzeczywiście, wszystkie ścieżki dialogowe będą odzywać się do nas głosami aktorów. Rzecz jasna, całość dubbingu będzie w języku angielskim, ale ponieważ doczekamy się polskiej lokalizacji (przynajmniej tekstowej), to spokojna głowa. Cała gra zapowiada się na kawał naprawdę dobrej roboty. O sprawie donoszą sami twórcy na Twitterze.
And now a word on how much VO was recorded for @WorldofEternity #Deadfire from Audio Director, Justin Bell. pic.twitter.com/mD1FR58hE1
— Obsidian (@Obsidian) April 13, 2018
Pillars of Eternity 2 – ścieżka dźwiękowa
W Pillars of Eternity II: Deadfire z powrotem wcielamy się w naszego bohatera z poprzedniej odsłony. Roboty jest dużo, bo oto powrócił bóg Eothas. Choć wszyscy myśleli, że poniósł śmierć w Wojnie Świętego, trudno byłoby oczekiwać, że bóstwo odrodzenia i światła mogłoby nie powrócić. Niestety, tak się składa, że przy okazji niszczy twierdzę, nad którą tak ciężko w pierwszej części pracowaliśmy. W dodatku pakujemy się w naprawdę paskudne kłopoty i musimy zrobić wszystko, żeby ocalić duszę (hej, to brzmi trochę jak fabuła drugiej części Baldur’s Gate). Spotkamy również takich starych znajomych jak Alotha, Edera czy Palleginę (co zresztą zobaczyć można choćby na grafice promocyjnej). Miejmy nadzieję, że ta ostatnia jest nieco mocniejsza, niż poprzednio.
Na grę przyjdzie nam jeszcze poczekać do maja, bo jej premiera się opóźniła, a twórcom najwyraźniej pozostało przez jakiś czas trzymać nas w niepewności i od czasu do czasu dzielić się strzępkami informacji. Na razie kibicujemy dubbingowi i liczymy na to, że będzie naprawdę dobry – chociaż temu do gier zazwyczaj nie ma czego zarzucić.
A tymczasem możecie kupić sobie część pierwszą – do maja zdążycie ją jeszcze przejść, jeśli się postaracie. To kawał naprawdę fajnej rozgrywki, dlatego byłoby grać bez poprzedniego zapisu gry i wyborów, które się podjęło. A będą one miały znaczenie. Każdy dokonany zakup na ceneo wspiera nasz portal, aby stał się dla was jeszcze lepszy:
Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.