NowośćPromocje

Najlepsze NOWE gry F2P z ostatniego miesiąca [WRZESIEŃ 2024]

Gier F2P wciąż przybywa, a wiele z nich ginie w gąszczu klonów lub w swojej przeciętności. Jednak wśród nich znajdą się i prawdziwe perełki, które zaskakują wykonaniem czy pomysłem. Oto zestawienie najciekawszych darmowych tytułów z września dostępnych na Steam!

W tej serii pomijam wszelkie dema, prologi i gry w stylu Banana, które nadal zalewają Steam, przez co trudniej dotrzeć do perełek.


Spectre Divide

Jeżeli Counter Strike albo Valorant wam się przejadł, koniecznie sprawdźcie Spectre Divide. Zapożyczeń ze wspomnianych hitów znajdziecie tu od groma, szczególnie patrząc na kreskówkową grafikę czy oczywistą rozgrywkę polegającą na zniszczeniu jednego z dwóch punktów. Nowością jest jednak ciekawy system Duality – dzięki niemu każdy gracz ma dwa „ciała”, więc w tym samym momencie możemy bronić znacznie większy obszar mapy. Chętnych do gry nie brakuje, ale czy tytuł utrzyma się między solidnymi konkurentami? Zobaczymy.


DECIDIT

Z kreskówkowej grafiki przechodzimy do gotyckiego, mrocznego fantasy. DECIDIT wygląda dosłownie jak SCORN z bardziej efektowną i szybszą rozgrywką. To staroszkolny roguelike FPS, w którym liczy się sprawny movement, rozwijanie postaci i broni, a także walka z czasem oraz różnymi przeciwnikami. Całkiem niezły tytuł, który zgarnął parę nominacji i nagród.


Infected Shelter

Gra nie nowa, bo z 2019 roku, jednak to właśnie we wrześniu przestała być tytułem płatnym. Prawdopodobnie znaleźliście najlepszy darmowy tytuł tego miesiąca, w szczególności jeśli szukacie gier kooperacyjnych! Infected Shelter jest szalonym, bardzo krwawym beat’em upem z elementami roguelike. Absurd przypomina legendarne Happy Wheels, a możliwość wybrania postaci dziadka na wózku inwalidzkim z piłą łańcuchową tylko wspomnienia nasila. W siekaniu wrogów pomogą różne warianty broni, ulepszeń, przedmiotów w liczbie 170. Co więcej? Ponad 50 animacji egzekucji, 200 etapów i czteroosobowy tryb co-op! Złoto!


Vigor

Podobnie jak Infected Shelter, Vigor jest z nami już 5 lat (a nawet 6, gdy debiutował we wczesnym dostępie). Wtedy to każdy potrzebował swoją kopię PUBG-a, w tym znane z DayZ i Army Bohemian Interactive. Vigor zachęcał niecodzienną lokalizacją (zniszczona przez wojny Norwegia) oraz… możliwością budowania własnego domu poza meczami. Jak na ten gatunek tyle lat to wieczność, nie dziwi więc, że ostatecznie tytuł przeszedł na model F2P. Niestety przy okazji wypełniając grę mikrotranzakcjami…


THRONE AND LIBERTY

Teraz trochę naciągnę zasady, jako że ten ogromny MMORPG zadebiutował 1 października. Gdy czytacie te słowa jest już po premierze, więc nie czekajmy miesiąca na jego wyróżnienie. A te trzeba mu nadać – to jedna z największych premier F2P tego roku. Amazon nie przestaje inwestować w wieloosobowe tytuły i choć Lost Ark jest całkiem udane, to Throne and Liberty to podobny „zawód”, jak to było przy New Worldzie; mamy ogrom mikrotranzakcji, błędów i problemów technicznych. Zalet jest jednak też dużo; od wspaniałej grafiki, widowiskowych starć setki graczy naraz, przyzwoitej kampanii fabularnej czy przyjemny gameplay skupiony na PVP i PVE.


Cards of Heart

Przy tej grze czuć potężne napracowanie, za które twórcy nie dostaną ani złotówki. Od czego tu zacząć… Jest to deck builder połączony z niejako Stardew Valley – zajmujemy się ogródkiem i zwiedzamy wioskę, przy okazji pomagając mieszkańcom. Z drugiej strony jest ten element walk, zbierania i tworzenia kart oraz ulepszania ich po kolejnych porażkach. Absolutnie trzeba pochwalić piękną, ręcznie rysowaną grafikę oraz wzruszającą (według pewnej recenzji – aż do łez!) fabułę o stracie, depresji i lękach. Nie znajdziecie na YouTube ani jednego materiału z tej gry (oprócz tego poniższego), a na Steam zrecenzowało zaledwie 18 osób. Perełka, którą warto (trzeba!) pod promować.


Dungeon CEO

Kolejna karcianka! Jak możecie się domyślać, przyjdzie nam zarządzać lochem – w bardziej humorystyczny sposób, niż jak to robi Dungeon Keeper. Pomiędzy typowymi dla deck builderów walkami, będziemy musieli rozwijać marketing, administrację czy kwatery dla potworów. Trzeba docenić bardzo ładny styl graficzny, animacje i niecodzienny pomysł. Twórcy informują, że to tylko demo (czy wyjdzie pełna gra – niewiadomo), ale i tak starczy na godzinę-dwie.


Rampage Agents

Uwaga – gra wyłącznie dla posiadaczy VR! Warto jednak o niej wspomnieć, bo wykonana jest naprawdę dobrze. Jest to battle royale z typowo „overwachowską” (wybaczcie za ten neologizm) kreską i animacjami wprost wziętymi z hitu Blizzarda. Dużym problemem będzie jednak znalezienie kogoś do zabawy… Najciekawszym trybem jest za to single (albo co-op, jednak w tym przypadku trzeba zapłacić!), w którym zawartości starczy na 12 godzin, a do dyspozycji dostaniemy ogrom broni oraz drzewko rozwoju postaci.


One True Path

Również wyłącznie na VR. Jest to tytuł, który śmiało można by sprzedawać za więcej niż 0 zł. Zasługę tego miana trzeba szukać w naprawdę świetnie stylizowanej grafice inspirowanej komiksami. Do tego rewelacyjny humor, kryminalna zagadka do rozwiązania i niekrótka rozgrywka. W tej chwili gra jest we wczesnym dostępie (ma być płatna po premierze!) i zagracie w nią również bezpośrednio na Meta Quest.


Faaast Penguin

Wydaje się, że kolejne kopie Mario Kart rosną co miesiąc na grzyby po deszczu. W Szybkich Pingwinach wcielimy się w tytułowe nieloty podczas szalonych wyścigów z innymi graczami. Tych w jednym meczu może być nawet 40. W tej chwili znalezienie graczy nie jest problemem kilka tygodni po premierze. Gra posiada cross-play między PS5, Steamem i Epiciem, a wkrótce także Switchem i Xboksem.


Robot Rumble 2

Coś dla fanów programu Walki Robotów (Battle Bots). Muszę dodać – fanów budowania tychże, bo niestety nie jest to w żadnym razie prosta gra o jeżdżeniu zabójczymi pojazdami. Ba, odnajdą się tu wyłącznie inżynierzy i programiści, jako że budujemy urządzenia od podstaw, a bez napisania sztucznej inteligencji nawet nie myślcie o ruszeniu się nawet o centymetr. Zawsze jednak można pobrać gotowy model stworzony przez innych graczy i go wypróbować na polu bitwy (także PvP do 4 zawodników!).


Kącik horrorów

A na koniec postanowiłem zaproponować parę horrorów, jakich zebrało się w tym miesiącu bardzo dużo (a pewnie w październiku będzie jeszcze więcej). Na specjalne wyróżnienie zasługuje Sivi’s Factory przypominające niegdyś szalenie popularne Poppy Playtime. Fabryka Sivi(ego?) jest tego typu horrorem, lekko zabawnym, nawiązującym do zabawek i skupiającym się często na zagadkach. Animacje, grafika czy audio na czele z dobrym dubbingiem to naprawdę wysoki poziom. Niestety tytuł skończycie w 15-30 minut.

Bleeding RootsOtherworldly: Beginning of the Rift / Veil Transfer / Face The Abyss – horrory różnej maści i jakości.

Hydrangea – psychologiczny horror visual novel.


Warto sprawdzić także:​

Oopz-Oofs – świetnie wykonany „symulator psa” z ładną dla oka grafiką.

VolleySmash – siatkówka, w którą możecie zagrać również lokalnie z innymi.

Coming From Above! – pomysłowy, choć prosty tytuł o uciekaniu przed spadającymi klockami. Inaczej – Tetris z twistem.

Twin It! Virtual Museum – świetna inicjatywa, w której zeskanowano obiekty historyczne i przeniesiono je do wirtualnego muzeum.

Basil and the Isles of Spice – bardzo ładna platformówka 3D na 15 minut.

Crystal Cave – ładna platformówka z zagadkami.

The Little UNI – koreański point’n’click.

Armored of Doom – azjatycki World of Tanks.

Death or Glory – i do kolekcji: karcianka ze wschodu

ONE PIECE Bounty Rush – mobilka oparte na znanej mandze.

Industry Idle – wciągający i bardzo ubogi graficznie indler (przy okazji świetnie oceniany).

Farmer Against Potatoes Idle – indler z 95% pozytywnych ocen!

Gravity Lab – kolejny naśladowca Portala i Superliminal. Wygląda całkiem w porządku, niestety jednak jest to niedokończony produkt stworzony przez jedną osobę.

Star-Wired – gra logiczna. / A MIRROR PUZZLE – również.

Rainy Day – krótka, ale ręcznie rysowana przygodówka. / PLEASE SAY HI – również.

CalorieMate LIQUID FOR GAME CREATORS – dziwny tytuł o… byciu puszką. Swoją drogą CalorieMate to faktyczna japońska firma spożywcza.

Grimstone Valley – westernowa gra akcji. / The New Sheriff – westernowy minimalistyczny shooter.

StartPlay – tym razem nie gra, ale prosty program do ich tworzenia.

Pixel Restorer – ciekawy tytuł o pixel artcie.

Kerker – „minecraftowy” dungeon crawler.

Layer Hunt – uboższy, ale przyzwoicie zrobiony klon Minecrafta w 2D.

HexenHold – retro platformówka.

Project ZipZap – hack’n’slah oparty na ruchu.

Super Orbital Mega Drift II – krótki shoot ’em up.

Just War Trains – szalona bitwa pociągów do 24 graczy.

Family Bible Quest – edukacyjna gra o Biblii

Three Sheets – wyścigi żaglówek.


Jakie gry F2P wy szczególnie polecacie? Dajcie znać w sekcji komentarzy lub na naszej grupie fejsbukowej. Całą serię comiesięcznych wpisów o grach F2P znajdziecie TUTAJ.

Najlepsze gry F2P z ostatniego miesiąca [SIERPIEŃ 2024]


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

Rembus

Humanista, pasjonat historii i języków obcych (przede wszystkim angielskiego) oraz j. polskiego. "Pececiarz" od urodzenia, choć posiada obydwie kieszonsolki Sony. Spokojny człowiek, który lubi pisać to, co czytacie :P.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *