StarCraft: Remastered – powrót króla

Wczoraj premierę miała zremasterowana wersja oryginalnego StarCrafta. Powiem szczerze – poczułem się 15 lat młodszy.

ZMIANY

Zdecydowanie najważniejszą zmianą jest podłączenie gry do serwerów Bnetu, dzięki czemu nie trzeba się gimnastykować, jeśli chce się zagrać 1v1 ze znajomym. Mechanika rozgrywki pozostała taka, jak w StarCrafcie z 1998 roku – toporna. Jednostki nadal mają lekkie problemy z wyszukiwaniem ścieżek, a nowo wybudowane ERK nie zaczynają automatycznie zbierać minerałów… jednakże czas reakcji na polecenia uległ znacznej poprawie. Usprawniono natomiast wygląd tekstur i dostosowano tytuł do współczesnych standardów, dzięki czemu gra jest możliwa nawet w jakości 4K. Ogólna stylistyka została jednak zachowana. Poważną zmianą jest też obsługa czternastu języków, w tym polskiego, wraz z pełnym udźwiękowieniem. Jeśli komuś nie pasują te ulepszenia – zawsze może odznaczyć opcje grafiki HD i nadal cieszyć się z rozgrywki z graczami z całego świata.

POCZĄTKOWE PROBLEMY

Według doniesień gra miała zostać wypuszczona o 19 czasu polskiego, a została opublikowana z kilkugodzinnym opóźnieniem. Nie wprowadzono jeszcze rankingowych trybów gry 2v2, 3v3 i 4v4. Da się to jednak obejść dzięki ręcznemu utworzeniu rozgrywki – lobby zapełnia się naprawdę szybko.

GAMEPLAY

Trzeba przyznać, że gra jest trudna. Nie zmieniło się pod tym względem nic od 1998 roku. Nadal można podłączyć tylko jeden budynek pod konkretny skrót klawiszowy oraz zaznaczyć jedynie dwanaście jednostek naraz. Rozgrywka jest jednocześnie dynamiczna, bo na mapie cały czas coś się dzieje, oraz powolna, co wynika z wcześniej opisanej ogólnej mechaniki.

PODSUMOWANIE

Dzięki tej grze poczułem się 15 lat młodszy, ponieważ gdy zaczynałem grać w StarCrafta w 2002 roku miałem tylko 4 lata. Od wczoraj znów mogę cieszyć się świetną rozgrywką w odkurzonym wydaniu – zapewne każdy, dla kogo StarCraft był jedną z pierwszych gier, będzie czuł się podobnie. Warto wspomnieć, że od 19 kwietnia StarCraft: Anthology jest do pobrania za darmo tutaj, jednak aby odblokować opcje HD trzeba zapłacić 14,99 euro (ok. 60 zł). Uważam jednak, że warto i mam nadzieję Was tam zobaczyć!