Nienawistne komentarze sprawiły, że jeden z twórców Subnautiki stracił pracę
Świat ruszył do przodu, a co za tym idzie, pracownicy firm produkujących gry komputerowe muszą bardzo liczyć się z tym, co zostawiają w sieci. Simon Chylinski nie wziął sobie tej rady do serca i zgadnijcie co – już nie ma pracy.
Chociaż wrażliwość Amerykanów różni się od naszej, to nie sposób nie odnieść wrażenia, że Chylinski miał charakterek. Zaczęło się od tego, iż skomentował ankietę na Twitterze zrobioną przez jego szefa. Pytanie, jakie zadał szef graczom brzmiało: czy wolicie, byśmy rozwinęli samą grę, czy też chcecie mieć możliwość grania w Subnauticę postacią żeńską. Chylinski stwierdził, że trzeba im różnorodności, postać może iść z duchem progresywności, mieć ciemniejszą skórę, być bardziej kobieca i przez to mniej seksowna.
Jakby tego było mało, Chylinski na swoim Twitterze nie szczędził złośliwości pod adresem kobiet (i ich płacy) oraz imigrantów. Robił sobie też żarty z osób trans. Wreszcie Charlie Cleveland – jego szef, ten sam, który stworzył rzeczoną ankietę – nie wytrzymał, nazwał zachowanie Chylinskiego trollingiem, przeprosił za niego ludzi i zwolnił go z pracy.
Uważacie, że była to dobra decyzja?
Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.