Kiepskie opcje romansowe w Andromedzie
Znane ze swojego progresywnego podejścia Bioware zaprojektowało romanse w grze tak, aby każdy mógł być chociaż trochę zadowolony, niezależnie od orientacji. Jak się jednak okazuje, zwyczajowo przestrzelił, bowiem geje wcale nie byli ukontentowani tym, co zobaczyli. Po pierwsze, nie mają oni żadnej opcji romansowej z drużyny Rydera, a jedynie ludzi z jego załogi. To zmniejsza interakcję w samym terenie i zabiera możliwość dialogów. Dodatkowo, kiedy fani zsumowali ilość czasu, który dostaje Ryder z Corą i Peebee, wyszło im, że heteroseksualna postać dostaje prawie o połowę więcej „czasu ekranowego” ze swoim wybrankiem serca.
Oprócz tego, gracze narzekali na stosunkowo niewielki wybór w ramach romansowych opcji mężczyzna/mężczyzna, co przedstawia niniejsza infografika.
Faktycznie, najwięcej partnerów miał zawsze nasz męski protagonista, o ile był heteroseksualny. Fani zwracają uwagę na to, że Dragon Age, produkcja tego samego studia dużo chętniej i dużo częściej przedstawiała postacie biseksualne oraz homoseksualne, kiedy Mass Effect ignorował graczy o tej orientacji aż do trzeciej części. Twórcom zarzuca się wręcz to, że zapewne się brzydzą ludźmi o orientacji odmiennej od ogólnie przyjętej, chociaż chętnie przedstawiają lesbijki, co i tak część z ludzi uważa za fanserwis dla mężczyzn, nie dla kobiet. Dzieje się tak dlatego, że sceny miłosne pomiędzy męskimi postaciami homoseksualnymi są okrojone, pokazywane jakby niechętnie.
Co w związku z tym? Część graczy jest zdania, że targetem Mass Effect są heteroseksualni mężczyźni, więc to ich potrzeby powinny być zaspokojone w pierwszej kolejności, nawet kosztem potrzeb tych z kupujących, którzy niekoniecznie podzielają ten sam pogląd na płeć swojego wybranka. Czują się tym samym graczami mniej ważnymi, osobami, które firma traktuje jako konsumentów drugiej kategorii, nieistotnych dla sprawy.
Firma odpowiada
Tym niemniej, Bioware zareagowało na zarzuty. Ian S. Frazier odniósł się do sprawy na swoim Twitterze, mówiąc, że z całą pewnością nie będzie to sprawa zignorowana i nie trafi do śmietnika. Przyznał, że mieli już w tej sprawie przynajmniej jedno spotkanie. Z kolei Mac Walters skomentował prośby graczy, aby uczynić Jaala postacią biseksualną. Jak sam powiedział, chce, by gracze dzielili się z twórcami swoimi pomysłami, bowiem ich zadaniem jest poprawiać recepcję każdego fana Mass Effect: Andromeda. Słowem, jak na razie nic konkretnego, co oczywiście też budzi sporo niezadowolenia.
Jak się to skończy? Bioware ma całkiem sporo do poprawy w swoim nowym tytule, a lista się tylko piętrzy. Pożyjemy, zobaczymy.
A wy, co o tym sądzicie?
Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.
Nie grałem w żadnego Mass Effecta i jestem zdziwiony, że do 3 części nie było scen homoseksualnych. W Dragon Age zawsze sterujemy postacią biseksualną, a ME pochodzi przecież od tego samego studia.