Magiczny zwiastun Eclipse: Edge of the Light!
Google postanowiło uraczyć nas zwiastunem swojego najnowszego tytułu, zabierającego nas w tajemniczy i magiczny świat. Poznajcie Eclipse: Edge of the Light, grę opiewającą na eksplorację i rozwiązywanie zagadek.
Bohaterowie trafiają na tajemniczą planetę, gdzie, jako rozbitkowie muszą uporać się z otaczającymi ich tajemnicami. A jest czemu stawić czoła – odkrywamy bowiem starożytną cywilizację, która przepadła przed wiekami. Jeśli chcemy przetrwać, musimy w pełni wykorzystać nasze możliwości intelektualne, a także użyć Artefaktu, który wpadł w nasze ręce. Szybko zorientujemy się, że w ten sposób zyskaliśmy osobliwą władzę zmieniania i kreowania świata wokół. Żeby jednak uciec z owej obcej planety, musimy najpierw zebrać wszystkie części Artefaktu oraz dogłębnie poznać całą fascynującą historię. Z całą pewnością można orzec, że będzie w tym wypadku co poznawać.
Eclipse: Edge of the Light wygląda naprawdę interesująco
Stylistyka gry sama w sobie faktycznie przypomina coś pomiędzy puzzlami, Minecraftem a wczesnym WoWem. To przyjemna, dość pastelowa i lekko steampunkowa kreska. Zapewne polubią ją wszyscy fani wymienionych tytułów.
Eclipse: Edge of the Light jest dumnym następcą Google Cardboard, które zostało wydane w roku 2016. Od dwóch lat firma zapowiada wydanie tej gry, ale zwiastun pojawia się dopiero teraz i trzeba przyznać – warto było chwilę na niego poczekać.
Pierwotnie gra zapowiadana była na PlayStation 4, ale teraz ograniczyła się jedynie do Daydream VR. Nie znamy jeszcze dokładnej daty jej wydania, ale wiemy, że zapewne ogłoszą ją wkrótce.
Możliwość zagrania rozbitkiem na obcej planecie rzecz jasna kusi, kiedy w grę wchodzą starożytne tajemnice. Pytanie tylko, jaki poziom będzie prezentować zaproponowana nam możliwość morfowania terenu? Czy będziemy w stanie faktycznie zmienić otaczający świat? Na tę chwilę ciężko stwierdzić, chociaż zwiastun podsuwa nam naprawdę godne uwagi krajobrazy.
Trzeba przyznać, że Google, chociaż gier często nie robi, w tym wypadku się najwyraźniej postarało. To dobre wieści dla wszystkich, którym w smak rzeczywistość wirtualna. Damy więc sobie trochę czasu i poczekamy na ten szumny tytuł. Z pewnością będzie warto.
Polonistka, entuzjastka fantastyki, graczka RPG. W wolnym czasie, którego nie posiadam, pochłaniam dziesiątki książek, gier, filmów i seriali.