Jednak nie Empire? Assasin’s Creed: Origins
Dużo szumów pojawia się na temat nowego Assasina. Najnowsze plotki pojawiły się na stronie WWG, która to powołuje się na pewnego anonimowego pracownika Ubisoftu, który się do nich zgłosił.
Nowa nazwa, stare miejsce
Źródło donosi, że gra nie będzie miała podtytułu „Empire” jak sądzono wcześniej, a będzie to „Origins” (ponoć tak jest zapisana na wystawy na E3). Jednak co do miejsca akcji wcześniejsze spekulacje się potwierdzają – gra będzie zlokalizowana w Egipcie.
Fabuła będzie opierać się na pierwszej gildii asasynów oraz na działaniach dwóch głównych bohaterów – kobiety i mężczyzny a sama gra ma być mniej liniowa, ma oferować inny system rozwoju postaci niż znamy z poprzednich części. Informator porównuję go do Skyrima od Bethesdy.
Gra ma dawać dużo więcej swobody w podróżowaniu i eksploracji, powrócą także statki a co za nimi idzie – walki morskie. Do zwiedzania prawdopodobnie nie dostaniemy samego Egiptu – być może jednak gra pozwoli dopłynąć nam aż do Grecji. Kontakt zaznacza że świat gry był robiony przynajmniej kilka lat.
Inne źródło z wnętrza Ubisoftu mówi o filmie prezentującym Origins. Można na nim było zobaczyć sam starożytny Egipt, ale także Azję, Paryż w czasie II wojny światowej, a także współczesną placówkę Abstergo. Nie wiadomo czy film ten kiedykolwiek trafi do szerszej publiczności, na razie zostaje nam tylko wierzyć na słowo.
Wydanie Assasin’s Creed: Origins planowane jest na jesień tego roku.
Od młodości zakochany w grach, wychowany na FPSach. Gram głównie na PC i PS4, ale jestem też dumnym posiadaczem kolekcji sprzętów Sony od PS1 do PS4 i handheldów. Poza grami interesuje się serialami, muzyką i horrorami.