The Crew 2 – wrażenia z WGW 2017

Sportowy samochód pędzi wzdłuż rzeki z zawrotną prędkością, a zaraz obok motorówka wybija się z rampy i szybuje kilkadziesiąt metrów. Nieco wyżej leci wyczynowy samolot kręcąc beczki i pętle. Brzmi efektownie? W The Crew 2 to normalka.

Na targach Warsaw Games Week miałem okazję przetestować wersję demo drugiej części The Crew od Ubisoftu i chociaż do premiery zostało jeszcze kilka miesięcy, już teraz mogę powiedzieć, że zdecydowanie jest na co czekać.

Bez chwili wytchnienia

Sama demówka nie była zbyt długa, ale w te kilka minut wepchnięto tyle akcji, że nie mogę narzekać na brak wrażeń. Gameplay miał formę swoistego triatlonu. Kolejno zasiadłem za sterami samochodu, łodzi motorowej i samolotu. To spora zmiana względem jedynki, gdzie dostępne były tylko i wyłącznie auta. Co więcej, podczas zwiedzania miast będziemy mogli „w locie” przełączać się między pojazdami, co na pewno uczyni rozgrywkę jeszcze bardziej dynamiczną. Model jazdy jest oczywiście w pełni zręcznościowy, nie ma tu mowy o symulacji. Pasuje to jednak doskonale do charakteru gry, która ma być przede wszystkim efektowna.

New York, New York!

Cała akcja odbywała się w odwzorowanym Nowym Jorku, który w pełnej wersji gry będziemy mogli swobodnie eksplorować jako jedno z wielu miast. W ogrywanych przeze mnie fragmentach, lokacje wyglądały świetnie. Miejmy nadzieję, że tak samo dobrze będzie się prezentował cały otwarty świat. Oczarowały mnie też fragmenty z zaginaniem świata rodem z filmowego hitu Incepcja. Nie wiem, czy będzie to element rozgrywki, czy miały one tylko podzielić demo na kilka części, ale wyglądały niesamowicie.

Premiera The Crew 2 będzie miała miejsce 16 marca 2018 roku.

Gra wyjdzie na Xbox One, Playstation 4 i PC.

Adrian Szczepański

Student, perkusista, fan muzyki wszelakiej. W gry gram od drugiego roku życia. Uwielbiam retro i produkcje Nintendo.