Mortal Kombat 11 – co wiemy o grze? (data premiery, nowości, zwiastuny)

Małymi kroczkami zbliża się premiera jedenastej już głównej odsłony cyklu Mortal Kombat. Jednak, jak to zwykle bywa, jeszcze kilka miesięcy przed premierą gry jesteśmy wręcz zasypywani informacjami o niej. W tym artykule postaraliśmy się zgromadzić w jednym miejscu garstkę informacji o nadchodzącym Mortal Kombat 11 – zapraszamy do lektury.

Premiera gry odbędzie się 23 kwietnia, a sam tytuł będzie dostępny na pecetach, PS4, Xbox One i Nintendo Switch. Datę premiery poznaliśmy podczas zeszłorocznego The Game Awards poprzez cudowny zwiastun (no, może dobór muzyki mógłby być lepszy), z którego wynikało, że w grze jako grywalni wojownicy na pewno pojawią się Raiden i Scorpion, oraz znany z pierwszych części Shao Kahn – ale ten będzie bonusem do zamówień przedpremierowych. Zwiastun został ciepło przyjęty przez społeczność i tylko rozbudził apetyt największych fanów na kolejną odsłonę gry.

28 marca natomiast odbędzie się zamknięta beta na PlayStation 4 i Xboksie One, podczas której gracze, którzy złożyli zamówienie przedpremierowe, będą mogli wypróbować tytuł. Gameplay z najnowszego Mortala został pokazany na poświęconym mu zwiastunie, opublikowanym w dniu oficjalnego pokazu gry – 17 stycznia tego roku. Na tym właśnie pokazie sam ojciec marki – Ed Boon – pokazał widowni kolejnych grywalnych wojowników: Barakę, Sub-Zero, Sonyę, Skarlet i – po pierwszy raz w historii serii – Gerasa, który dostał swój własny, osobny trailer. Z pokazanego wycinka wynika również, że na premierę otrzymamy 17 aren, na których będziemy toczyć walki.

Wobec Gerasa mam mieszane uczucia – jego strój i sposób poruszania się sprawiają, że wygląda jak żywcem wyrwany z Injustice 2, a aparycją bardzo przypomina obecnego w serii od samego początku Jaxa. Podobają mi się za to płynne przejścia między jego ciosami specjalnymi i ciężkość jego uderzeń – wyglądają i brzmią satysfakcjonująco, w przeciwieństwie do jego fatality – wydaje się ono być dość przesadzone, wręcz przerysowane. Mimo że postać wygląda jak miks wielu innych, wcześniej istniejących wojowników, to jednak ma w sobie potencjał, by zostać w świecie Mortal Kombat na dłużej. Bo jak wiemy, bijatyki z tej serii nigdy nie miały szczęścia do nowych kombatantów, a nowa odsłona może to zmienić.

Pokazano także nowy tryb: Towers of Time, będący wariacją trybu Living Towers z Mortal Kombat X. Są to dynamicznie zmieniające się wieże wyzwań, które będą nagradzać za ukończenie dodatkowymi punktami. Będą one stanowić walutę, za którą będzie można kupić różne kosmetyczne przedmioty. Do kupienia będą dostępne też różnego rodzaju wspomagacze (nazwane tutaj Konsumables). To wszystko brzmi nieźle, ale stanowi duże pole do popisu dla wszelkich mikropłatności, skrzynek i innych sposobów na wyciągnięcie pieniędzy od graczy. Jak będzie w praktyce – zobaczymy w kwietniu.

Kolejną nowością w serii jest także możliwość customizacji stroju postaci, jej intra i zwycięskiej pozy. Wszystko to będzie dostępne w zakładce „Kustomize”, która rozmieszczeniem przypomina nieco menu wyboru uzbrojenia dla naszych bohaterów w For Honor. Na szczęście zapowiada się na to, że opancerzenie będzie tylko elementem kosmetycznym, a nie czymś, co wpłynie na statystyki postaci, więc zapowiada się uczciwa walka. Obawiam się, że możliwości doboru stroju postaci będą zbyt duże – już teraz, na przedpremierowych materiałach, widać, że będzie możliwość ustawienia koloru kostiumu Sub-Zero na zielony, fioletowy i wiele innych, co może wprowadzić w rozgrywkach chaos i wyprać postaci z unikalności.

Grający będą mogli też dostosować pod siebie styl walki sterowanego przez nich wojownika. Na załączonym poniżej fragmencie rozgrywki z nowego Mortala widać też, że będzie więcej opcji dostosowania sztucznej inteligencji. Gracz będzie dysponował punktami, które rozdzieli tak, aby stworzyć sterowanego przez SI przeciwnika, który mu odpowiada – będzie to dobrą okazją, aby poćwiczyć swoje słabe strony i lepiej się przygotować na starcia z innymi.

---

Znana jest także cena gry:

Edycja standardowa – PC – 232,99zł | PS4 – 289zł | Xbox One – 288,99zł

Edycja premium – PC – 359,99zł | PS4 – 419zł | Xbox One – 418,99zł

Edycja kolekcjonerska – PS4 -1199,99zł | Xbox One -1199,99zł

Najniższe, aktualnie dostępne ceny znajdziecie na Ceneo:

Edycja standardowa – PS4 | Xbox One | Switch

Edycja premium – PS4 | Xbox One

---

Edycja kolekcjonerska będzie zawierać grę w wydaniu Premium (podstawka + DLC), ekskluzywne metalowe pudełko na grę, magnes z logiem marki, zaświadczenie o autentyczności wszystkich gadżetów, i co najlepsze: statuetkę z maską Skorpiona, wykonaną w skali 1:1.

Pojawiły się też zmiany w mechanice. Pasek ciosów specjalnych, będący w poprzednich odsłonach pojedynczą, podzieloną na komórki linią, teraz został rozbity na dwa liczniki – jeden skupiający się na obronie, drugi na ataku. Pierwszy raz w historii serii pojawił się atak o nazwie Fatal Blow i wygląda na to, że zastąpi obecne od dwóch odsłon X-raye. Jest to cios, który nasza postać może wykonać, jeśli jej poziom życia jest bardzo niski. Osobiście uważam to za dobry pomysł, wygląda to efektownie i może stanowić przyjemne urozmaicenie walki – zgaduję, że użycie tego ciosu nie raz przesądzi o wyniku całego starcia.

O fabule nadal nie wiadomo zbyt wiele. Akcja zostanie umiejscowiona bezpośrednio po wydarzeniach z dziesiątki, więc możemy się domyślać, że obecna będzie większość kluczowych postaci z poprzedniej odsłony Mortal Kombat. Z udostępnionych materiałów wynika również, że w fabule pojawią się takie postaci jak Kitana, Cassie Cage, Kung Lao i Liu Kang. Niestety nie wiadomo, czy będą one w puli grywalnych wojowników (miejmy nadzieję że tak). Twórcy pokusili się też o udostępnienie krótkiego, bo trwającego zaledwie cztery minuty, prologu fabularnego:

I to w zasadzie wszystko, co wiadomo o najnowszej odsłonie Mortala. Twórcy pokazali kilka postaci, parę zmian w rozgrywce, a resztę zachowali w tajemnicy, rozbudzając oczekiwania. A co wy myślicie o nowym Mortalu? Bierzecie na premierę czy raczej trochę poczekacie? Napiszcie co sądzicie w komentarzach!