Jak tytuły gier brzmiałyby w naszym ojczystym języku? [wideo]
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że tytuły zagranicznych filmów w polskim wydaniu zazwyczaj nie są zbyt atrakcyjne.
Najlepszym tego przykładem może być najnowsza produkcja Marvel Cinematic Universe; Avengers: End Game brzmi o wiele lepiej od Avengers: Koniec Gry. Jednak największe kontrowersje budzą te tłumaczenia, które nijak mają się do oryginału (Dirty Dancing, patrzę na Ciebie).
Cóż by się stało, gdyby taka sama zaraza dotknęła branży gier wideo? Co, gdyby tytuły zagranicznych gier były za każdym razem tłumaczone na nasz rodzimy język? Sprawdziliśmy to, a powiedzieć że efekty są komiczne, to zdecydowanie za mało!
Jeśli podobał Wam się ten film i chcielibyście, by zobaczyło go większe grono osób – pozostawcie po sobie kciuk uniesiony w górę (lub analogicznie w dół)!
Weteran gier wideo, mający styczność z każdym gatunkiem. RPG’owy ekspert, scenariuszowy wyjadacz, growy znawca. Wszędzie dostrzega alegorie, nawiązania do ogólnopojętej kultury i głebokie przesłania egzystencjalne. Twórca wideo, zarówno tego dotyczącego gier, jak i tego bardziej ambitnego!