GTA VI wróci do Vice City?
Minęło prawie 6 lat, od kiedy Grand Theft Auto V zadebiutowało na rynku gier wideo. Oczywistym faktem jest, że Rockstar pracuje nad kontynuacją swojego najsłynniejszego dzieła.
Wcześniejsze spekulacje donosiły, że w grze zobaczymy dwie grywalne postacie (kobietę i mężczyznę), którzy mieliby stanąć po różnych stronach konfliktu (jedna jako policjant, a druga jako najemnik narkotykowy). Akcja miała rozgrywać się w dwóch miastach, czyli Vice City i innym fikcyjnym mieście wzorowanym na którymś z miast Ameryki Południowej. Niedawno na reddicie pojawiło się kilka nowych informacji o GTA VI, które z jednej strony potwierdzają wcześniejsze spekulacje, a z drugiej strony im zaprzeczają.
Po pierwsze, akcja gry ma rozgrywać się w Vice City oraz fikcyjnym mieście wzorowanym na Rio de Janeiro. Dodatkowo, kilka misji odbędzie się w Liberty City, z tym że będzie ono pełniło podobno rolę, co miasteczko Ludendorff w GTA V, to znaczy że nie będzie tam możliwość swobodnego poruszania się poza misjami.
Po drugie, protagonistą ma być mężczyzna o imieniu Ricardo, który swą przestępczą karierę będzie rozpoczynał od szmuglowania narkotyków z Vice City do miasta w Ameryce Południowej. Poza tym, ważną postacią dla fabuły ma być kobieta imieniem Kacey.
Twórcy Battlefielda V wiedzieli, że pojawienie się kobiet wywoła burzę
Po trzecie, GTA VI ma stawiać na większy realizm, podobny do Red Dead Redemption II. Główny protagonista nie będzie mógł przy sobie nosić nieskończonej ilości broni, a tylko trzy lub cztery sztuki. Resztę ma przechowywać w swoim osobistym pojeździe, który będzie można zmieniać. Ta sama kwestia tyczy się kamizelek kuloodpornych.
Akcja gry ma rozgrywać się w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych oraz ma nawiązywać do koncepcji serialu Narcos. Ponadto w grze będzie można spotkać młodego Martina Madrazo, znanego z GTA V, oraz jego ojca, który będzie baronem narkotykowym, dla którego główny protagonista ma wykonywać zadania.
Poza tym GTA VI ma mieć cięższy klimat pogodowy, co ma się objawiać zjawiskami atmosferycznymi takimi jak tornada czy powodzie. Gra ma dotykać zagadnień oscylujących wokół HIV, AIDS, kryzysów imigracyjnych oraz fikcyjnego wizerunku Fidela Castro. Ponadto starsze, rzadkie samochody wraz z biegiem fabuły mają stawać się droższe, bowiem będą traktowane jako element kolekcjonerski.
Nadal nie wiadomo, kiedy na rynku pojawi się szósta odsłona Grand Theft Auto, ale według informacji, gra ominie PS4 i Xbox One, a zadebiutuje dopiero na konsolach nadchodzącej generacji.
Jak będzie wyglądać kolejna generacja konsol? Spojrzenie na PS5 i Xbox Scarlett
Pasjonat gier wideo od najmłodszych lat. Lubi wszystkie gatunki gier, ale serię Resident Evil wielbi ponad inne. Poza graniem uwielbia koszykówkę i gry planszowe.
Pingback: GTA Remastered Trilogy – dlaczego warto czekać? - TesterGier.pl