Crucible wraca do fazy zamkniętej bety
Pamiętacie jeszcze Crucible? Najnowszą grę od Amazon i Relentless Studios? Pisaliśmy o jej premierze całkiem niedawno. Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie, bo gra wraca do zamkniętych beta testów.
Nikt zapewne nie wróżył Crucible sukcesów. Kiepska kampania reklamowa, pomysł na rozgrywkę spóźniony o jakieś trzy lata, a konkurencja na rynku była potężna. Jak się niestety okazało, pesymiści mieli tym razem w pełni rację. Na premierę w Crucible grało zaledwie dziesięć tysięcy osób, a po zaledwie miesiącu gra straciła prawie 90% bazy swoich graczy.
Grze na pewno nie pomogły też decyzje twórców, którzy niedługo po premierze wyłączyli dwa z trzech trybów rozgrywki. W żaden sposób nie uratowało to spadającej liczby graczy. Na dzień dzisiejszy w Crucible gra średnio do 190 osób. Playerbase jest z pewnością zbyt mały, aby utrzymać tytuł w obecnym stanie.
Dlatego też twórcy podjęli radykalne kroki. Gra oficjalnie wraca do etapu zamkniętych beta testów, aby przejść swego rodzaju remake. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie Crucible. Czego możemy się spodziewać? Na ten moment twórcy obiecują, że przyjrzą się opiniom fanów oraz wprowadzą liczne poprawki. Czy im się to uda? Przekonamy się niewątpliwie już niedługo.
Miejmy nadzieję, że twórcy otrząsną się po dość sromotnej porażce ich tytułu i wyciągną wnioski, które uratują Crucible.
Przy okazji, jeżeli jeszcze nie przeczytaliście naszego artykułu o polskim dubbingu w grach, to z pewnością powinniście go nadrobić!
Polski dubbing: najbardziej zaskakujące losy rodzimych głosów z gier
Konsolowiec z dziada pradziada. Grę uznaje za skończoną, dopiero gdy wbije platynę. Pisał już o wszystkim oprócz modzie. Git Gud and Praise the Sun!