NowośćRecenzjaTemat dnia

Arkham Horror: Mother’s Embrace – lovecraftowski detektyw. Recenzja [PC]

To nie jest historia związana z DC Comics. Nie poznamy tu rodziców Batmana; generalnie, jeśli się na to nastawiacie, to się rozczarujecie.

Natomiast jeśli kochacie twórczość H.P. Lovecrafta, to zapraszam serdecznie; zaraz przyzwiemy Wielkiego Przedwiecznego:

O, Ty, który spoczywasz zmarły, ale zawsze śnisz,
Usłysz, jak przywołuje Cię Twój sługa.
Usłysz mnie, o, potężny Cthulhu!

Usłysz mnie, Panie Snów!
W twej wieży w R 'lyeh Cię zapieczętowali,
Lecz Dagon rozerwie przeklęte więzy
I Królestwo Twe powstanie ponownie.
Ci z Głębi znają tajemne Twe Imię,
Hydra zna Twą kryjówkę;
Daj mi znak Twój,
Bym mógł rozpoznać Twą wolę na Ziemi.
Kiedy umrze śmierć, Twój czas nadejdzie
I nie zaśniesz nigdy więcej;
Obdarz mnie mocą uciszania fal,
Bym mógł usłyszeć Twój Zew.

Kod otrzymaliśmy dzięki gog.com<

świat

Detektyw w akcji

Historia rozpoczyna się od listu wysłanego przez zaprzyjaźnioną profesor z Uniwersytetu Arkham. Na początku mamy do wyboru kilka postaci, które zostaną uwikłane w dalszą historię, więc od naszego wyboru zależy to, kim jesteśmy dla Pani Profesor. Podjeżdżamy pod jej posesję, lecz nikt nam nie otwiera. Po usłyszeniu krzyku postanawiamy się włamać do środka willi, by pomóc starszej pani. I w ten sposób wplątujemy się w tajemniczą sprawę, w której główne skrzypce gra sekta oraz plotki o tajemniczych potworach.

W Arkham Horror panuje klimat noir, lecz całkiem przystępny, tzn. nie aż tak mroczny – przynajmniej na pierwszy rzut oka. Typowe amerykańskie lata 20. są bardzo przyjemnie oddane w całej okazałości, od ubioru postaci, po architekturę czy też wystrój wnętrz. Na świat składają się korytarzowe mapy, które są dosyć małe. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej strony gra wydaje się z lekka pusta.

ROZGRYWKA

Rozgrywka w Arkham Horror jest podzielona na dwa główne piony. Pierwszy polega na prowadzeniu śledztwa. Przemierzamy korytarze, szukając kolejnych wskazówek, przydatnych dla prowadzonego śledztwa. Nasze podstawowe czynności to prowadzenie rozmów z ludźmi czy też przetrząsanie różnych miejsc w celu odnalezienia przydatnych rzeczy. Owe rzeczy to na przykład amunicja lub bandaże. Ciekawym aspektem jest możliwość wyboru akcji przy niektórych czynnościach. Widzimy kogoś roztrzęsionego – i możemy podejść do niego ze współczuciem, spróbować go uspokoić, czy też brutalnie przywołać do porządku.

I tu wkracza aspekt drużynowy. Otóż w miarę postępów śledztwa poznajemy coraz więcej osób, które mogą zostać członkami naszej drużyny śledczej. Każdy z członków ma określone atrybuty, w których jest dobry. I gdy np. podczas przetrząsania śmietnika wyskoczy nam okienko decyzyjne, osoba specjalizująca się w rozwiązaniach siłowych może nam doradzić, czy lepiej wysypać wszystko na podłogę, czy też na przykład pogrzebać w środku ręką. Jednak każda zła decyzja skutkuje w przesunięciu się wskazówek Zegara Mitów (Mythos Clock). A każdy pełny obrót wskazówek powoduje obrażenia naszej psychiki (sanity).

arkham horror mother's embrace recenzja
W prawym górnym rogu widzimy wspominany Mythos Clock.

Całe życie z wariatami

…Co prowadzi nas do następnego elementu rozgrywki – stanu psychicznego. Niektóre informacje, otoczenie wskazówek czy też wydarzenia mogą doprowadzić do urazu psychicznego. Każda postać ma inny poziom „sanity”, co oznacza, że każdy może przeżyć inną liczbę załamań. Gdy stan psychiki opadnie nam do zera, postać na resztę bieżącego poziomu dostaje wstrząsu, który prowadzi do różnych ubocznych skutków, jak np. zmniejszenie szansy na trafienie krytyczne podczas walki. Grozi nam także zdobycie traumy, która może mieć skutki w dalszych etapach rozgrywki. Leczenie traumy polega na odrzuceniu niektórych postaci z party na jakiś czas. Po prostu wybieramy wtedy inne postaci do drużyny; a tym bohaterom, którzy przeżywają traumę, dajemy odpocząć.

Następna tura

Zegar Mitów ulega przyspieszeniu w trakcie walki. Co prowadzi nas do kolejnego aspektu rozgrywki – czyli walki. Bitwy odbywają się turowo. Mamy kilka możliwych czynności do wykonania. Pierwsza to atak: jeśli postać obsługiwana w danej turze posiada broń dystansową, to może jej użyć. Każda broń ma inne właściwości, od zasięgu, przez obrażenia, po zużywane punkty akcji. Na każdą turę postać posiada 5 punktów akcji. Druga możliwa czynność to ruch postaci. Im większa odległość do przejścia, tym więcej punktów akcji jest zużywanych. Fajną opcją jest też ustawienie postaci „obserwacji”. Pozwala to wykrywać ruch przeciwnika i zadać mu obrażenia. Nie będę wszystkiego omawiać, bo nie chcę wam psuć zabawy.

arkham horror mother's embrace recenzja
Oto, jak prezentuje się tryb obserwacji. Gdy przeciwnik poruszy się w zasięgu stożka, otrzyma obrażenia od bohatera, który jest w trybie czujności. Oczywiście postacie z bronią wręcz posiadają znacznie mniejszy zasięg.

Grafika I DŹWIĘK

Jeśli chodzi o grafikę, to nie mogę powiedzieć, żeby urywała przysłowiowe cztery litery. Odcienie kolorów są bardzo klimatyczne, jednakowoż wszystkie animacje są drętwe. A jeśli chodzi o cut-scenki… To chwilami woła o pomstę do nieba. Nie dość, że drewniane, to jeszcze pełne błędów. No błagam, jak to możliwe, że postać, która odzywa się bezpośrednio do bohatera, jest zwrócona do niego bokiem? Jeszcze jakby postać spacerowała podczas dialogu, to bym zrozumiał. No ale tu nie uświadczymy aż tak zaawansowanych animacji!

Jeśli zaś chodzi o udźwiękowienie, nie ma się do czego przyczepić. Muzyka lecąca w tle nadaje klimatu tajemniczości, co przy tej produkcji jest przydatne i wręcz wskazane.

Jakość

Ugh… Jakość techniczna to bolesny temat przy recenzowaniu tej produkcji. O drewnianych animacjach już wspominałem. Teraz ponarzekam trochę na resztę aspektów. Zacznijmy od głupoty, jaką jest brak możliwości wczytania wcześniejszych save’ów. Gdy jakimś sposobem zablokowałem się przy siedzącej postaci i nie mogłem wyjść, najzwyczajniej w świecie musiałem zaczynać poziom od nowa. Nie można wczytywać gry od wybranego zapisu, gra ładuje się tylko od ostatniego zapisu. Jest to dla mnie totalna głupota. I najzabawniejszy jest fakt, że zablokować się łatwo. Bo gdy w czasie ruchu postaci kliknie nam się jakiś obiekt, który można sprawdzić, postać ta potrafi iść nadal, nie zatrzymując się. Żenada.

arkham horror mother's embrace recenzja
Ja bym się obrócił w kierunku osoby, która do mnie przemawia, ale może to tylko kwestia wychowania…

Ocena

Nie można powiedzieć, że jest to gra wybitna. Ba, ledwo bym ją sklasyfikował do średniej półki. Arkham Horror: Mother’s Embrace jest pełny niedoróbek, mniejszych czy większych. Fabularnie jest dość oryginalny, to muszę przyznać. Chociaż oparty jest na twórczości H.P. Lovecrafta, muszę przyznać, że jest chwilami nudny. Najciekawszym elementem jest motyw zdrowia psychicznego i mechanika Mythos Clock. Tyle ode mnie. Nie polecam gorąco, ale jeśli ktoś jest zainteresowany światem Lovecrafta, to może tytuł obadać, jako lekkie wprowadzenie do tego uniwersum. Grę możemy zakupić nie tylko w serwisie GOG, ale i Steam.

Arkham Horror: Mother’s Embrace
6.2/10
  • Świat: 7/10
  • Rozgrywka: 6/10
  • Grafika: 6/10
  • Dźwięk: 7/10
  • Jakość: 5/10
Arkham Horror to gra detektywistyczna z elementami walki turowej, osadzona w uniwersum wzorowanym na twórczości Lovecrafta. Tylko dla fanów pisarza.

Platforma testowa PC

  • Procesor: Intel Core i5-9400F 2.90 GHz
  • Monitor: 24 cale Samsung CF396
  • Grafika: AMD Radeon RX 580
  • Pamięć: 16 GB RAM
  • System: Windows 10 Home
  • Myszka: Tracer Torn
  • Klawiatura: Genesis Rhod 350
  • +Uniwersum Lovecrafta
  • +Ścieżka dźwiękowa
  • Drewniane animacje
  • Drewniane przerywniki
  • Chwilami nudna
  • Zły system save’ów

Jak oceniamy gry?


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

DatMefju

Student Informatyki, fan gier RPG, klasyków i Survivali. Marzy o tym, by było go stać na serwer Minecrafta z modami. Wierzy w powodzenie remake'u Gothica

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *