NowośćRecenzjaTemat dnia

Mini Motorways – recenzja [PC] – Lepsza od Mini Metro?

Dziś, 20 lipca 2021 roku, po wieczności oczekiwania, studio Dinosaur Polo Club wydało Mini Motorways na Steam, choć użytkownicy Apple Arcade mogli cieszyć się grą już od 19 września 2019 roku. Czy autostrady podbiją serca graczy równie mocno, jak poprzednia gra studia, czyli Mini Metro?

Dziękujemy Dinosaur Polo Club za dostarczenie klucza do gry.

Rozgrywka

Mini Motorways można zaliczyć do gier logicznych, strategicznych i symulacyjnych. Nie znajdziemy tutaj bohaterów, potworów, smoków, ani nawet dinozaurów. Jest za to 11 map odzwierciedlających w uproszczony sposób ukształtowanie terenu 11 miast świata np. Los Angeles, Moskwy czy Dubaju. Jeżeli obawiacie się, że Mini Motorways jest zrecyklingowaną grą Mini Metro, to możecie odetchnąć z ulgą. Twórcy wzięli ze swojej poprzedniej gry tylko to, co nadaje tego specyficznego uroku i pozwala na pierwszy rzut oka poznać, kto stworzył obie gry.

Po wybraniu mapy od razu rozpoczynamy rozgrywkę. Na ekranie zaczynają pojawiać się kolorowe domki/garaże, mieszczące dwa samochody, oraz sklepy z ikonami pinezek. Zadaniem gracza jest narysowanie dróg tak, by żółte auto mogło samodzielnie dojechać do żółtego sklepu, zabrać pinezkę i wrócić do swojego domu. Gra kończy się, gdy w sklepie jest zbyt wiele pinezek. Proste, zrozumiałe, ale niekoniecznie łatwe, szczególnie jeśli mamy kilkanaście galerii oraz kilkadziesiąt domków w różnych kolorach. Co rundę możemy wybrać dodatek do naszego miasta: dużą paczkę kafelków dróg lub mniejszą ich liczbę z autostradą, mostem, tunelem górskim, rondem lub sygnalizacją świetlną (moimi ulubieńcami są autostrada oraz rondo).

Mini Motorways oferuje dobry tutorial oraz wiele udogodnień dla graczy. Jest ciemny motyw, 2 jasne palety kolorystyczne oraz tryb dla osób ze ślepotą barw. Dodano również możliwość wyłączenia płynnych przejść pomiędzy ekranami, jeżeli ktoś źle czuje się patrząc na taką animację. Minusem jest dla mnie zmiana sterowania. Możliwa jest również gra wyłącznie przy pomocy klawiatury, co może być ważnym udogodnieniem dla osób z niepełnosprawnościami. Nie można niestety zmieniać przypisania klawiszy. W Mini Metro manipulować czasem można było m.in. klawiszami 1, 2, 3 na klawiaturze numerycznej. W tej grze za to funkcja ta została przeniesiona do klawiszy 1, 2, 3 nad klawiaturą główną. Dla mnie, osoby leworęcznej, jest to szczególnie ważne, by klawiatura numeryczna również działała.

Grafika i Dźwięk

Mini Motorways jest chyba jeszcze piękniejsze niż Mini Metro. Dziesiątki, jeśli nie setki małych, kolorowych aut są urocze. Twórcy utrzymali minimalistyczny styl graficzny, dzięki któremu całe miasto jest czytelne i przejrzyste, pomimo mnogości dróg, aut, domów i kolorów. Po prostu pięknie. Bardzo cieszę się, że udźwiękowienie zostało wykonane w takim samym stylu, jak w Mini Metro. Podkład dźwiękowy jest tylko tłem, a całą muzykę tworzą pojedyncze dźwięki podczas pojawiania się kolejnych domów, sklepów oraz gdy auta dojeżdżają do galerii i wracają. Muzyka ta jest w pewnym sensie hipnotyzująca. Fani muzyki w Mini Metro będą zachwyceni.

Jakość

Pominę wszelkie drobne błędy techniczne, ponieważ jestem pewna, że twórcy bardzo szybko je naprawią lub nawet już naprawili. Skupię się za to na pewnym, w mojej ocenie znaczącym, mankamencie. Sprawdziłam wszystkie 11 miast i niestety mapy prawie niczym się nie różnią lub ja jeszcze nie dostrzegam tych różnic. Oczywiście, ukształtowanie terenu jest unikalne i tego nie podważam (rzeki płyną inaczej, jedne miasta są przy górach, a inne na równinach). W Mini Metro każde miasto miało swoje charakterystyczne cechy. W jednym mieście rzadkie stacje (np. pięciokąt, gwiazda, romb) pojawiały się w specyficznych miejscach. W jednych miastach nie mogliśmy korzystać ze stacji przesiadkowych; w innych jeden wagonik mieścił tylko 4 pasażerów, chociaż reszta miast miała 6-osobowe wagony. W Osace były superszybkie pociągi Shinkansen, niewystępujące nigdzie indziej. Kolejne mapy miały też różną liczbę linii metra do utworzenia, a samo ukształtowanie terenu odgrywało ogromną rolę.

Ogólnie mówiąc – każde miasto Mini Metro było bardzo zaskakujące i charakterystyczne. Przyznaję, mam na liczniku 670 h w Mini Metro, ale nie z tego powodu potrafię podać nazwy oraz cechy szczególne wielu miast z pamięci lub rozpoznać je widząc tylko mapę terenu. Miasta Mini Metro są po prostu świetnie zaprojektowane i ich specyfika sama wchodzi do głowy, a bez tej wiedzy i analizy trudno jest osiągać wysokie wyniki.

Miasta Mini Motorways nie mają cech szczególnych i jak do tej pory nie dostrzegam większych różnic pomiędzy nimi. Na każdej mapie możemy korzystać ze wszystkich dodatków (rond, autostrad, świateł). No dobra, w Rio de Janeiro widać cień figury Chrystusa i to jest super, ale poza tym miasta są takie same i nie ma większego znaczenia, które wybierzemy. Ukształtowanie terenu również nie stanowi wyzwania ani nie skłania do projektowania dróg w szczególny sposób. Autostrady oferują więcej relaksu, a mniej wyzwań, niż Mini Metro.

Ocena

Mini Motorways to naprawdę dobra gra, przy której można (zależnie od preferencji) odprężyć się lub uruchomić szare komórki w procesie planowania i optymalizacji ruchu. Jeśli porównamy Mini Metro do oszlifowanego diamentu, to Mini Motorways jest ametystem w formie minerału – ładniejszy, choć nie tak perfekcyjny, ale nadal warty uwagi. Czy spędzę w tej grze przynajmniej 100 godzin? Na pewno!

Mini Motorways
8.7/10
  • Świat:
  • Rozgrywka: 8/10
  • Grafika: 9/10
  • Dźwięk: 10/10
  • Jakość: 8/10
Mini Motorways to druga gra twórców Mini Metro. W tej minimalistycznej, kolorowej grze symulacyjnej rysujemy drogi, po których jeżdżą auta do sklepów i z powrotem. Dobra do relaksu oraz główkowania.

Platforma testowa PC

  • Procesor: Intel Core i5-8600 3.10 GHz
  • Grafika: MSI GeForce GTX 1060 Gaming X 6 GB
  • Pamięć: DDR4 G.SKILL 16 GB 3000 MHz Aegis CL16
  • Dysk: SSD Samsung 250 GB 970 EVO Plus M.2 2280 NVMe
  • Płyta główna: ASUS PRIME Z370-P
  • System: Windows 10 Pro
  • Monitor: 22 cale BenQ GW2270HM
  • Klawiatura: Dell KB216
  • Mysz: Razer Deathadder Left-Hand Edition
  • +Piękna grafika
  • +Hipnotyzująca muzyka
  • +Różnorodne mechaniki
  • +Ciemny motyw i inne udogodnienia
  • Miasta nie różnią się od siebie
  • Stałe przypisanie klawiszy
  • Drobne błędy wizualne

Jak oceniamy gry?


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *