Game Director Diablo 4 i inni weterani opuszczają Activision Blizzard!
Burzy wokół Activision Blizzard ciąg dalszy. Firmę opuszczają coraz to kolejni twórcy, w tym między innymi Game Director Diablo 4.
Jeżeli nie jesteście na bieżąco z tym, co dzieje się z Activision Blizzard, to pozwólcie, że szybko przybliżę wam całą sytuację. Mniej więcej tydzień temu Kalifornijski Departament Sprawiedliwego Zatrudnienia i Zamieszkania ogłosił, iż pozywać będzie growego giganta z powodu dyskryminacji płciowej. Pozew ten nie jest bezpodstawny. Blizzard od ponad dwóch lat był celem dochodzenia prowadzonego przez wyżej wspomniany departament. Według dostępnych publicznie informacji w firmie dochodzić miało do napastowań seksualnych oraz ogólnie pojętej przemocy.
Tylko w tym roku Blizzard opuściła między innymi jedna z legend branży — Jeffrey Kaplan. Przez 19 lat swojej pracy pomógł on w pracach nad takimi tytułami jak World of Warcraft czy Overwatch. Kilka poprzednich lat również mocno związane było ze zwolnieniami weteranów studia. Firmę opuścił między innymi Michael Morhaime, współzałożyciel Blizzarda oraz jego prezes przez 20 lat, do 2018 roku. Kilka innych znamienitych nazwisk, które opuściły swoje stanowiska to między innymi:
- Chris Metzen (Warcraft III, StarCraft I i II, World of Warcraft),
- Frank Pearce (współzałożyciel studia, Diablo, StarCraft),
- Ben Brode (Warcraft III, StarCraft, Hearthstone),
- Chris Sigaty (StarCraft I i II, Warcraft III).
Dziś do tejże listy dodać możemy kolejne osoby w tym Luisa Barrige. Był on jedną z najważniejszych osób pracujących nad nadchodzącym Diablo 4. Barriga oprócz swojej roli jako game director, w ciągu swojej kariery w firmie pracował również jako lead game designer przy takich tytułach jak World of Warcraft i różnych dodatkach aż do Cataclysm. Warto tutaj zaznaczyć, iż w przeciwieństwie do dwóch następnych osób, nazwisko Barriga nie było związane w żadnym stopniu z przeprowadzonym śledztwem.
Apartament Cosby’ego
Kolejne dwie osoby, które zakończyły swoją współpracę z firmą, mocno związane są z prowadzonym śledztwem. Jesse McCree oraz Jonathan LeCraft powiązani są z mocno kontrowersyjnym wyciekiem, nazwanym potocznie „Apartamentem Cosby’ego”. Nazwa ta nawiązywała do znanego w Stanach komika Billa Cosby’ego. Skazany został on za molestowanie oraz gwałty, których dopuszczał się w trakcie swojej kariery. Sam nazwa natomiast wzięła się od tego, iż były pracownik firmy — Alex Afrasiabi — napastować miał współpracowniczki w trakcie biznesowych spotkań w tymże apartamencie oraz z powodu portretu wcześniej wspomnianego komika na jednej ze ścian.
Jesse McCree w trakcie swojej pracy w firmie zasłynął między innymi dzięki swojemu nazwisku. Wykorzystane zostało ono do nazwania jednej z postaci w Overwatchu. Rewolwerowiec McCree może jednak niedługo zmienić swoje dane w dowodzie. Gracze masowo zaczęli podpisywać petycję, w której żądają zmiany imienia i nazwiska tejże postaci. LeCraft natomiast pracował jako designer przy World of Warcraft oraz pojawił się na fotografii z portretem Cosby’ego, który mogliście zobaczyć wyżej.
Cory Stockton — jedna z osób, która pozowała na wcześniej wspomnianym zdjęciu oraz lead game designer WoW’a — również tymczasowo opuścił firmę, wykorzystując przysługujący mu urlop.
Brak na razie jakichkolwiek informacji potwierdzających, że Activision Blizzard zwolnił pracowników w związku z postawionymi im zarzutami.
Przy okazji, jeżeli interesują was nieco lżejsze tematy, to koniecznie zobaczcie naszą recenzję Edge of Eternity!
Źródło
Konsolowiec z dziada pradziada. Grę uznaje za skończoną, dopiero gdy wbije platynę. Pisał już o wszystkim oprócz modzie. Git Gud and Praise the Sun!