NowośćPolecaneRecenzjaTemat dnia

WAR HOSPITAL – recenzja [PC]

Po paru wieczorach z War Hospital stwierdzam, że jest to oryginalna produkcja, którą z pewnością warto się zainteresować. Ale jeszcze nie teraz.

Dlaczego? Dowiecie się tego z niniejszej recenzji.

Kod otrzymaliśmy dzięki gog.com

Twórcy gier często podejmują tematykę II wojny światowej, którą określa się jako jeden z najkrwawszych konfliktów w dziejach ludzkości. Trochę mniej powstało natomiast produkcji z akcją podczas I wojny światowej, choć i takie również się zdarzają – za przykład może posłużyć chociażby stosunkowo świeża strategia Last Train Home o powrocie legionu czechosłowackich dezerterów do ojczyzny. A teraz do sklepów trafia War Hospital, który również traktuje o konflikcie z lat 1914-1918, ale przedstawia tę wojnę z nieco innej perspektywy.

ŚWIAT

W grze od Brave Lamb Studio wcielamy się w kierownika szpitala polowego i mamy za zadanie zarządzać personelem oraz podejmować przeróżne decyzje związane z naszym fachem. I tak między innymi przyjmujemy pacjentów (bądź odmawiamy ich przyjęcia) i zarządzamy (lub nie) ich leczeniem, dbamy o morale personelu oraz rozbudowujemy poszczególne placówki.

Zarządzanie szpitalem to tematyka, którą w grach spotyka się dość rzadko. Owszem, trochę strategii w tych klimatach już było, ale raczej problematykę tę podejmowano z przymrużeniem oka, tak jak na przykład w Two Point Hospital. A zarządzanie szpitalem w mrocznym okresie Wielkiej Wojny to ewenement. Dlatego już za sam pomysł na grę twórcom należą się słowa uznania.

ROZGRYWKA

Tytuł oferuje tylko trzy scenariusze, ale nie myślcie, że jest krótko i łatwo – co to, to nie! Jeśli gotowi jesteście sprostać tym wyzwaniom, to wygospodarujcie sobie kilkanaście godzin, bo tyle powinno wam zająć przejście War Hospital.

Nadzorowanie pracy szpitala polowego wiąże się z całą masą czynności i decyzji. Aby jakoś to wszystko funkcjonowało, musimy dbać o różne zasoby, których oczywiście – jak to zazwyczaj ma miejsce w tego typu grach – jest wiecznie za mało. Chodzi na przykład o różne środki medyczne (jak chociażby materiały niezbędne podczas operacji czy leki psychotropowe), bez których nie damy rady nikogo wyleczyć – ale też o bardziej przyziemne zasoby, takie jak żywność.

war hospital recenzja

Zarówno te pierwsze, jak i drugie możemy – i w sumie w zasadzie musimy – wytwarzać samodzielnie, ale do tego potrzebujemy odpowiedniej infrastruktury. Szpital nie jest jedynym, czym zarządzamy: na mapie znajduje się grupa różnych medycznych punktów, które oczywiście trzeba odpowiednio rozbudowywać, wykorzystując posiadane zasoby.

Przyznam szczerze, że od samego początku mojej przygody z War Hospital czułam się tu „odrobinę” zagubiona. Gra niby tłumaczy od podstaw wszystkie zasady i mechaniki, ale w moim odczuciu robi to w trochę chaotyczny sposób. Na starcie jesteśmy bombardowani różnymi okienkami z instrukcjami, które przysłaniają pół ekranu, a do tego nie da się ich zamknąć, bo za kilka sekund powracają samoczynnie. Te instrukcje, podpowiedzi wydawały mi się ponadto trochę niekompletne – co z tego, że zrobiłam to, o co w okienku mnie poproszono (np. kliknęłam dany budynek), skoro i tak nie wiedziałam, co mam zrobić dalej w tym przypadku, by pchnąć rozgrywkę do przodu?

war hospital recenzja

Tutaj oczywiście jak zawsze nieodzowna okazywała się stara jak świat metoda prób i błędów. W zapanowaniu nad growym chaosem nie pomaga również nieintuicyjny interfejs. Długo towarzyszyły mi pytania “Co tu właściwie trzeba kliknąć?” oraz “Gdzie to w ogóle znaleźć?” i częste “Jak stąd wyjść?”. A poza tym wszystko jest tu napisane drobnym maczkiem i nie ma możliwości dostosowania wielkości liter.

Nie zmienia to oczywiście faktu, że gdy ostatecznie dowiemy się, o co tu chodzi, rozgrywka potrafi wciągnąć. Cały czas mamy ręce pełne roboty. Z drugiej strony jednak wydaje mi się, że dość szybko robi się tu aż za trudno. Dotyczy to przede wszystkim kluczowego dla rozgrywki w recenzowanym War Hospital parametru, czyli morale.

war hospital recenzja

Ten parametr utrzymuje się na wysokim poziomie, kiedy jesteśmy w stanie zapewnić personelowi odpowiednie zasoby żywności. No i oczywiście gdy faktycznie udaje nam się leczyć pacjentów. Sęk w tym, że w pewnym momencie gry morale potrafi dosłownie w okamgnieniu “magicznie” spaść w dół bez żadnych konkretnych powodów.

Chodzi tu więc o niezbalansowanie rozgrywki. Zapewne poprawienie tego to kwestia jednej łatki, więc sprawa nie jest bynajmniej stracona.

GRAFIKA I DŹWIĘK

Wizualnie War Hospital może się podobać – szara i stłumiona kolorystyka bardzo pasuje do tego, co robimy w tej grze. Dzięki temu mamy też przygnębiającą atmosferę. Obskurne i zniszczone bombardowaniami budynki manifestują okropieństwo wojny. No i oczywiście niemal cały czas pada tu deszcz, dzięki czemu nietrudno o “melancholia mode”…

war hospital recenzja

Niestety także i w tym przypadku nie jest idealnie. Ogólny efekt psują chociażby drętwe i przestarzałe animacje postaci. Słowa pochwały należą się natomiast autorom klimatycznej ścieżki dźwiękowej, która świetnie komponuje się z tym, co widzimy na ekranie.

JAKOŚĆ

Do wspomnianych powyżej problemów z balansem i przestarzałych animacji dorzucę w rubryczce “JAKOŚĆ” jeszcze jedną kwestię: spadki płynności. Tytuł od czasu do czasu przycina, i to całkiem konkretnie. To dziwne, bo teoretycznie War Hospital nie ma jakichś dużych wymagań sprzętowych. Gra nie jest ponadto wolna od innych pomniejszych usterek natury technicznej, ale te również pewnie da się poprawić w przyszłych aktualizacjach.

OCENA

War Hospital to kawał ciekawej strategii o zarządzaniu na parę długich wieczorów. Recenzowana produkcja przyciąga oryginalnym pomysłem na rozgrywkę i przytłaczającą atmosferą, którą buduje zarówno grafika, jak i sam gameplay. Gra niczego nie upiększa i pokazuje wojnę taką, jaką jest – niesprawiedliwą, ohydną i przepełnioną cierpieniem. Nikt z nas nie chciałby tego doświadczać.

war hospital recenzja

Z drugiej strony, niektóre elementy – takie jak chociażby zbalansowanie czy, ogólnie, warstwa techniczna – nie za bardzo tu wyszły. Myślę jednak, że przynajmniej część z nich da się jeszcze uratować. Graczom zalecam więc po prostu odrobinę cierpliwości, zanim chwycą za wirtualny skalpel i udadzą się na front. 

WAR HOSPITAL
7.0/10
  • Świat: 9/10
  • Rozgrywka: 7/10
  • Grafika: 7/10
  • Dźwięk: 8/10
  • Jakość: 4/10
W strategii Brave Lamb Studio zarządzamy szpitalem polowym w czasie I wojny światowej. Tytuł zachwyca oryginalnym pomysłem i klimatem. Niestety do ideału mu trochę brakuje. Najbardziej dokuczliwe okazały się problemy z balansem rozgrywki i nieintuicyjny interfejs.

Platforma testowa PC

  • Procesor: Intel Core i5-4460 3.20 GHz
  • Monitor: 22 cali BenQ G2220HDL
  • Grafika: NVIDIA GeForce RTX 3060
  • Pamięć: 16 GB RAM
  • System: Windows 11
    • +Pomysł na grę
    • +Przytłaczająca atmosfera wojny
    • +Wciągająca rozgrywka
    • +Wygląd budynków
    • +Niezła ścieżka dźwiękowa
    • Niedopracowany samouczek
    • Nieintuicyjny i nieczytelny interfejs
    • Problemy z balansem rozgrywki
    • Przestarzałe animacje
    • Spadki płynności
  • .
  • .
  • .
  • .

Jak oceniamy gry?


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

Lady Muppeth

Absolwentka i pasjonatka dziennikarstwa i filologii angielskiej. Fanka strategii i pomysłowych indyków - czyli tytułów, w których bardziej niż refleks liczy się logiczne myślenie. Oprócz grania, uwielbia czytać książki i słuchać muzyki rockowej i alternatywnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *