Najlepsze DARMOWE gry kooperacyjne, część 3
Zastanawiacie się, w co pograć wraz z drugą połówką lub znajomymi po sieci bądź na kanapie? A przy tym nie spieszno Wam, by wydawać złotówki na kilka kopii elektronicznych tytułów? Oto lista darmowych gier, które oferują ciekawy i angażujący tryb co-op.
Ważna informacja – część gier z listy ma wyłącznie lokalny tryb, tj. podzielony ekran, jednak można w nie zagrać także przez sieć za pośrednictwem Steam Remote Play Together lub programu Parscec. Linki do stron z grami znajdziecie w tytułach produkcji. Sprawdźcie też pierwszą oraz drugą część zestawienia, w której znajdziecie więcej darmowych gier z trybem co-op.
W artykule starałem się nie dodawać niczego z wyższej półki, jak również gier wieloosobowych nastawionych na rywalizację. Jeżeli jednak tytuły takie jak CS:GO, Team Fortress 2, Unturned, Warframe czy wszelakie MMORPG są dla Was grami stricte kooperacyjnymi – warto po nie oczywiście sięgnąć (nawet mobilny Among Us się nada!).
Empires Apart
Zaczynamy od kącika dla fanów RTS-ów. Empires Apart to całkowicie darmowy „daleki kuzyn” serii Age of Empires. Wznosimy osadę, prowadzimy handel oraz szkolimy wojsko, by pokonać nieprzyjaciół budujących się na drugim końcu mapy. Jeżeli PVP nie jest dla was ciekawe, możecie dołączyć do jednej drużyny przeciw AI w trybie skirmish. Ładna grafika i zachowany duch pierwowzoru wybijają tytuł na piedestał darmowych gier strategicznych.
STORMGATE
Drugim RTS-em, o którym warto wspomnieć, jest świeżutkie Stormgate. Tym razem wzięto na tapetę Starcrafta II (który zresztą też jest za darmo i godny polecenia), a za tytułem stoją twórcy oryginału! Do dyspozycji dostajemy kampanię (także kooperacyjną!), świetną oprawę dzięki Unreal Engine 5 i bogatą warstwę strategiczną bardzo mocno przypominającą hit Blizzarda.
OpenTTD
Zamykając kącik stricte strategiczny, warto wspomnieć o legendzie wśród tycoonów. OpenTTD to rozwijany od 20 lat (!!) remake Transport Tycoon Deluxe. A gdzie tu kooperacja? Otóż możecie wspólnie stworzyć prężnie rozwijającą się firmę transportową dzięki trybowi multiplayer nawet do 100 graczy. Musicie się „tylko” przebić przez archaiczność dzieła z roku 1995, jednak trudno znaleźć lepszą grę w tym gatunku niż OpenTTD właśnie.
Supermarket Together
Kojarzycie Supermarket Simulator? To niespodziewany hit z początku 2024 roku. A co, jeśli powiem, że w jego ulepszoną kopię zagracie za darmo, i to ze znajomymi? Proszę bardzo! Supermarket Together oferuje spory sklep do zagospodarowania, biznesowe drzewko umiejętności czy wspomniany co-op do aż 16 graczy.
Goblin Gearshop
Jeżeli prowadzenie supermarketu jest dla was zbyt „zwyczajne”, to może chcecie zarządzać orkowym warsztatem, w którym stworzycie własnoręcznie narzędzia mordu? Gra przypomina mechaniką serię Overcooked! i choć graficznie trochę odstaje, zapewni wam parę godzin przyjemnej roz(g)rywki.
Keepers of the Trees
Krótka, bo zaledwie półgodzinna platformówka 3D. Na plus na pewno wypada grafika – bajkowa i bardzo kolorowa. Czekają na was łamigłówki wymagające współpracy i bardzo przyjemna muzyka.
Alchemy Frogs
Kolejny tytuł na jeden krótki wieczór. Tytułowe alchemiczne żaby (nazwane dosłownie Frog i Toad) wyruszają do magicznego lasu w poszukiwaniu lekarstwa dla swojej rodziny. Klasyk – platformówka, łamigłówki, bajkowa grafika.
Fruity Smoothie
Tytuł głównie dla młodszych. Wcielamy się w owoce, a celem będzie wspólne rozwiązywanie zagadek. Musimy zasadzić drzewa, z których wyrosną owoce – nasze „dzieci”. Następnie trzeba przetransportować je do armaty, z której trafią one wprost do… miksera. Ekhm… Grafika nie powala, ale rozgrywka i pewien walor „edukacyjny” gry idealnie pasują do zagrania z waszym berbeciem.
TANK TEAM
Niech was prosta, kreskówkowa grafika nie zwiedzie – Tank Team wymaga porządnego współpracowania. Toczymy tu partie PVP; drużyny wsadzane są do czołgów i pierwszy, kto zniszczy przeciwnika, wygrywa. Zapanowanie nad pojazdem nie jest jednak proste, bo musicie na bieżąco dolewać paliwa, koordynować trajektorię pocisku, włączać osłony czy gasić pożary. Bardzo dobry tytuł, szczególnie dla większych grup, takich do ośmiu osób. Choć gra jest F2P, możecie zakupić „pełną wersję”, która dodaje parę kosmetycznych usprawnień czy mapy z Warsztatu Steam.
One-Armed Robber oraz One-armed Cook
Trzecie zestawienie kończymy całkiem popularnymi produkcjami, bo gra w nie nadal setki, jeśli nie tysiące osób równocześnie. One-Armed Robber to klon serii PAYDAY – ale zrobiony z jajem. I tutaj organizujemy napady na sklepy i banki, po cichu bądź na głośno. Główną zaletą jest silnik fizyczny; musimy dla przykładu własnoręcznie wsadzać do toreb kosztowności, a policjanci kładą się na glebę, tworząc dywan rag-dolli. Pomiędzy misjami możemy ulepszać i modyfikować naszą broń oraz kupować nowe gadżety potrzebne do zadań, tj. wiertarki.
One-armed Cook nie zgarnęło aż takiej popularności jak Jednoręki Rabuś. Podobnie jak tam, tak i tu nieźle wypada fizyka – wcielamy się w kucharzy, tworzymy więc dania własnoręcznie, kładąc wszystkie potrzebne składniki manualnie. Możemy rozwijać naszą kuchnię, kupować kolejne restauracje i zamawiać nowe produkty. Płatne DLC umożliwia również stanie za barem i potrzebę dbania o stan kuchni.
A jakie są Wasze ulubione gry kooperacyjne? Dajcie znać na naszej grupie fejsbukowej lub pod tym wpisem! A jeżeli jesteście złaknieni kolejnych gier kooperacyjnych, ale tym razem płatnych, zapraszamy do dwóch poniższych artykułów:
Humanista, pasjonat historii i języków obcych (przede wszystkim angielskiego) oraz j. polskiego. „Pececiarz” od urodzenia, choć posiada obydwie kieszonsolki Sony. Spokojny człowiek, który lubi pisać to, co czytacie :P.
