Nobody Wants to Die – Wideorecenzja [PS5]
Cyberpunk ma się całkiem dobrze, zarówno w 2077 jak i w 2329 roku, gdzie przeszczep świadomości do innego ciała jest możliwy i powszechny, jednak za grube pieniądze.
Jesteśmy detektywem znużonym życiem, kolejnym życiem, przygniecionym psychicznie przez bagaż doświadczeń i strat. Zapowiada się interesująco, prawda? Jak przedstawia się nowy, rodzimy tytuł, opierający się o klimat neo-noir, poruszający motyw trans humanizmu? Sprawdzicie to w naszej recenzji!
Tymczasem zachęcam Was do obserwowania naszej strony na Facebooku oraz grupy. Inne gierki chodzą Wam po głowie? Zapoznajcie się z naszymi pozostałymi recenzjami!
Niespełniony artysta. Fan RPG-ów wszelakich. Wielbiciel sushi i „chińskich” bajek. Chciałby mieć siwe włosy jak Dante lub Geralt.