NowośćRecenzja

The Rogue Prince of Persia – czyli kolejny early access… | Recenzja gry [PC]

Gdy ja wciąż czekam na informacje dotyczące remake’u Piasków Czasu, który powstawał (w teorii) od 2020 roku i był już z pięć razy opracowywany od nowa, Ubisoft sypie jak z kieszeni innymi grami z tego uniwersum. Dostaliśmy już The Lost Crown – dobrze ocenianą „metroidvanię” – a ostatnio wyszedł tytuł, o którym teraz porozmawiamy: czyli The Rogue Prince of Persia, będący grą typu roguelite…

Dajcie mi w końcu te p******** PIASKI CZASU, DO ***** NĘDZY!!!*

*Autor rozeźlony ostatnimi informacjami dotyczącymi produkcji Piasków Czasu dostał ostrego załamania psychicznego, leczy je do tej pory mocną meliską oraz sesjami medytacyjnymi.
Dziękujemy wydawcy Ubisoft za dostarczenie klucza do gry.

Świat

Historia kręci się wokół Księcia, który poprzez swoją buńczuczność sprowadził zagładę na stolicę Imperium Persji – Ktezyfon, umożliwiając Hunom jej zdobycie. Akcja umieszcza nas kilka dni przed całkowitym przejęciem miasta, a my musimy przebić się przez hordy przeciwników, by na czas dostać się do miasta i je ocalić.

Gra gameplayem przypomina Dead Cells, ale… brzydsze i mniejsze. Gra Ubisoftu, jak na roguelike’a przystało, polega na powtarzaniu gameplayu oraz odblokowywaniu nowych rzeczy. Mapy są proceduralnie generowane, aczkolwiek mała ilość przeciwników sprawia, że rozgrywka dosyć szybko nuży.

the rogue prince of persia recenzja
Lokacja startowa nie rozrasta się jakoś bardzo, ale za to nie jest niczym ciekawym.

Rozgrywka

No właśnie – gameplay. Jeśli ktoś grał w jakiegoś innego roguelite/roguelike, choćby pokroju Dead Cells (tak, wiem, że piszę o nim jak natchniony, ale ciężko oprzeć się porównaniom), to powinien mniej więcej znać te mechaniki. Podczas zabijania przeciwników zdobywamy tzw. Spirit Glimmers, które są czymś w rodzaju… komórek z Dead Cells (xD). Zdobywanie ich pozwala nam na:

  • odblokowywanie broni;
  • odblokowywanie run;
  • odblokowywanie umiejętności pasywnych.

…a w przyszłych update’ach [recenzowanej dziś gry] prawdopodobnie wiele więcej. Tak więc, parafrazując klasyka: K**wa, wszystko można zrobić z tych Spirit Glimmers!.

Dodatkowo, z przeciwników czasem wypada złoto, które możemy wykorzystać na broń oraz leczenie w okazjonalnie pojawiających się na mapach sklepach, które i czasem ukryte są w sekretnych pomieszczeniach. Niektóre te sekretne lokacje potrafią stanowić całkiem spore wyzwanie parkourowe, a w nagrodę możemy zdobyć lepsze bronie, spore zapasy Spirit Glimmers bądź medaliony. Jednak należy pamiętać, że śmierć oznacza utratę zebranego dotychczas złota oraz naszych Glimmersów; chyba że te drugie spożytkowaliśmy na odpowiednim ołtarzu (są wtedy przesyłane do naszej „bazy początkowej”, gdzie możemy je użyć do ulepszeń).

Oprócz znajdowania coraz to lepszych poziomów broni, w eksploracji pomagają nam medaliony. Możemy mieć je cztery maksymalnie, a dają one różne efekty, jak na przykład: zaraz po kopnięciu, rzuć strzałą (lub coś w tym rodzaju). Ulepszanie ich ma miejsce podczas podnoszenia nowych – i pozwólcie mi to wyjaśnić. W opisie medalionu mamy ikonkę oznaczającą naszą zdobycz oraz jedną lub dwie gwiazdki przed nią/ po niej. Oznacza to, ile slotów po lewej lub prawej zostanie ulepszonych. Prawie każdy z medalionów może zostać ulepszony dwu- lub trzykrotnie. Tłumacząc to z polskiego na nasze: jeśli pokazane nam są dwa sloty przed gwiazdką, to w wypadku, gdy umieścimy nasz medalion na trzecim slocie, slot 1 oraz dwa zostaną ulepszone. Dziwna, ale pomysłowa mechanika.

the rogue prince of persia recenzja
W grze są tutoriale, które dobrze nas wprowadzają w panujące mechaniki.

Grafika i dźwięk

Szata graficzna moim skromnym zdaniem jest po prostu brzydka. Autorzy poszli w kierunku komiksowej oprawy, ale animacje naszej postaci potrafią czasem wyglądać jak komiczne, wręcz drewniane. Modele postaci są zbyt uproszczone miejscami, zwłaszcza ten tytułowego bohatera. Ale, żeby nie było, że jestem wybredny – dla kontrastu napiszę, że gra, według mnie, stoi klimatyczną muzyką, przywodząca na myśl wyobrażenia o Bliskim Wschodzie.

Jakość

Mimo powyższych słów, do tej gry tak naprawdę mam jeden – jeden, ale ogromny zarzut: czemu ten early access był taki biedny?! Ta gra na samym początku po prostu mnie nużyła. Ci sami przeciwnicy, mała różnorodność poziomów, ogólnie pustki. Jedynie echo było w stanie nam odpowiedzieć. Powtarzalność stanowiła ogromny problem. Wszakże autorzy gry usprawiedliwiali tamtą pustkę chęcią współpracy z graczami i obietnicą wysłuchania ich głosów, ale tęsknię za czasami, gdy elektroniczne produkty wychodziły kompletne, twórcy zaś rozwijali, poprawiali je całościowo. Jedynym early accessem, który mi się nie wydawał pusty, było Satisfactory (może w końcu się skuszę, by napisać jego recenzję).

Na szczęście ostatnie update’y dodały trochę zawartości, ale wciąż czeka nas daleka droga do potencjalnego ideału The Rogue Prince of Persia

the rogue prince of persia recenzja
Pierwsze etapy to dosłownie walka ze wciąż tymi samymi przeciwnikami. W kółko Macieju…

Ocena

Chcąc wystawić ostateczną ocenę, jestem zmieszany. Mechaniki są ciekawe, ale gra w sumie nadal świeci pustkami. Wiadomo, bo formalnie wciąż to early access, ale uważam, że ocenienie tej gry w tym momencie mogłoby być trochę nie fair w stosunku do niej, zwłaszcza, że czekać musimy na efekt końcowy. A ująłem tu stan od pierwszego wyjścia do obecnego stanu po aktualizacjach. Ale skoro dostałem ten tytuł do recenzji, to muszę go ocenić… Być może w przyszłości pokuszę się o wpis dotyczący już prawdziwej wersji 1.0; ale na razie muszę wam to powiedzieć: czuję pustkę oraz niedosyt!

RogueVania – test gry Dead Cells

The Rogue Prince of Persia
6.4/10
  • Świat: 6/10
  • Rozgrywka: 7/10
  • Grafika: 5/10
  • Dźwięk: 9/10
  • Jakość: 5/10
The Rogue Prince of Persia to gra typu roguelite osadzona w świecie oryginalnej trylogii Prince of Persia. Gra jest dostępna w fazie early access na platformie Steam.

Platforma testowa PC

  • Procesor: AMD Ryzen 5 5600G 3.90 GHz
  • Grafika: NVIDIA GeForce RTX 3070
  • Monitor: 24 cale BenQ Zowie RL2460
  • Pamięć: 16 GB RAM
  • System: Windows 11 Home
  • Myszka: Tracer Torn
  • Klawiatura: mechaniczna Genesis Rhod 350
    • +Ciekawe podejście do uniwersum
    • +Przyjemna ścieżka dźwiękowa
    • +Ciekawe tło fabularne
    • Brzydko…
    • …pusto…
    • …i trzeba czekać na rozwój
  • .
  • .
  • .
  • .

Jak oceniamy gry?


Pamiętaj, aby przed zakupem zawsze sprawdzać cenę → Najniższe ceny gier znajdziesz na Ceneo.
Kupując za pośrednictwem naszego linku wspierasz rozwój naszego portalu, dziękujemy!


Dzięki, że doceniłeś nasz wkład i przeczytałeś ten wpis do końca! Jesteś częścią naszej społeczności i to od Ciebie zależą nasze dalsze kroki. Możesz nam pomóc:

  • zostawiając komentarz - wiele się nie napracujesz, a my dowiemy się na czym Ci zależy,
  • polub nasz fanpage na Facebooku, żebyś z łatwością otrzymywał informacje o naszej działalności,
  • daj znać znajomym - razem stworzymy wielką społeczność "Testerów Gier",
  • zasubskrybuj nasz kanał YouTube jeżeli chciałbyś, abyśmy publikowali więcej filmów.

DatMefju

Student Informatyki, fan gier RPG, klasyków i Survivali. Marzy o tym, by było go stać na serwer Minecrafta z modami. Wierzy w powodzenie remake'u Gothica

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *